Philips PowerPro Ultimate FC9922/09
PowerPro Duo Ultimate to z kolei odkurzacz bezworkowy. On także spełnia normę A klasy energetycznej, czego dowiadujemy się z etykiety na pudle. Producent reklamuje go jednak hasłem „Enrfernt mehr Staub als jeder andere 2400 W Staubsauger”, co po niemiecku oznacza: „Usuwa więcej kurzu, niż wszystkie inne odkurzacze 2400”. Bardzo odważne stwierdzenie.
Tu także etykieta energetyczna sugeruje, że odkurzacz należy do klasy energetycznej A, jednak przyjrzyjmy się jeszcze szczegółowej etykiecie, którą przyczepiono do samego odkurzacza:
Z etykiety czytamy, że PowerPro Ultimate pobiera jeszcze mniej energii niż Performer Expert - roczne zużycie to 26,7 kWh. Klasa reemisji kurzu to A, głośność 73 dB, a skuteczność sprzątania jest klasy C zarówno dla podłóg twardych, jak i dywanów. Ciut gorzej niż w przypadku Performer Expert.
Na pudle umieszczono też hasło „PowerCyclone 7”, które oznacza technologię cykloniczną oddzielania kurzu od powietrza. Analogiczny system spotykany jest w wielu innych odkurzaczach bezworkowych, jak chociażby opisywane przez nas Philips PowerPro Duo czy np. robot odkurzający Samsung Powerbot VR9000. PowerCyclone 7 zapewnia też wysoką moc ssania nawet przy zapełniającym się pojemniku.
Pojemnik na zanieczyszczenia skonstruowano w taki sposób, że są one wprowadzane w ruch obrotowy, co ułatwia oddzielenie kurzu od cięższych zanieczyszczeń, które trafiają w dodatku do oddzielnej komory w pojemniku.
Pojemnik zbudowany jest ze specjalnego tworzywa sztucznego, które utrudnia przyklejanie się brudu do jego ścianek, a także zapobiega powstawaniu kłębów kurzu. Dzięki temu opróżnianie pojemnika jest bardzo proste - otwieramy wieko i wysypujemy zanieczyszczenia do kosza na śmieci, na ściankach niemal nie zostają żadne zabrudzenia, a kurz nie wzbija się dodatkowo w powietrze. Philips taką konstrukcję pojemnika nawet nazwał marketingowym hasłem NanoClean.
Philips PowerPro Duo Ultimate również został wyposażony w filtr HEPA 13, więc skutecznie wychwytuje nawet drobniutkie cząstki kurzu, które po zassaniu nie trafiają już z powrotem do powietrza.
Podobnie jak w przypadku Performer Expert, także PowerPro Ultimate wyposażony został w rączkę ErgoGrip z wbudowanym pilotem zdalnego sterowania. Można nim włączyć i wyłączyć odkurzacz, a także regulować moc ssania przyciskami + i -. Aktualną moc ssania odkurzacz sygnalizuje zapalaniem się kilku niebieskich światełek na obudowie urządzenia.
Zestaw końcówek jest uboższy niż w przypadku opisywanego na poprzedniej stronie modelu Performer Expert. Z PowerPro Duo Ultimate otrzymujemy „tylko” pięć końcówek.
Pierwsza to znana TriActiveMax, o której pisaliśmy na poprzedniej stronie.
Zamiast DiamondFlex dostajemy za to SuperTurbo Brush, czyli turboszczotkę, która skutecznie zbiera z podłogi sierść i włosy – będzie też ulubioną końcówką właścicieli zwierząt, zwłaszcza kotów czy psów.
Prócz tego w zestawie znajduje się też szczotka do mebli (sof, foteli), szczelinówka oraz szczotka do wysokich półek i regałów, z tym że tym razem ma nie plastikową, a aluminiową rurę.
Philips PowerPro Ultimate to drogi odkurzacz w swojej kategorii. Kosztuje średnio około 1600 złotych.